Ulubieńcy Kwietnia

Dzisiaj zapraszam was na podsumowanie zeszłego miesiąca, czyli ulubieńców kwietnia.
Jest to pierwsza notka z tego typu na moim blog. Zapraszam do czytania.

Tak oto wyglądają moi kwietniowi ulubieńcy. Jeżeli chcecie recenzję jakiegoś konkretnego produktu to piszcie o tym w komentarzach. Tutaj króciutko opiszę wam tylko poszczególne produkty. Są to kosmetyki, które bardzo polubiłam i używałam ich bardzo często w zeszłym miesiącu.

1. Bioderma sebium H2O- płyn micelarny do cery tłustej i mieszanej.

Kupiłam go w super-pharm za 35zł, pojemność 250ml, bardzo podoba mi się jego zapach. Używam go codziennie do przemywania twarzy jako tonik, do zmywania resztek makijażu lub też do zmywania całego makijażu w przypadku, kiedy nie zmyłam mojego makijażu wcześniej żelem do mycia twarzy. Fajnie oczyszcza twarz i zmywa makijaż, radzi sobie nawet w miarę dobrze z makijażem oczu, ale jednak wolę go używać jedynie do twarzy a do oczu mleczko, płyn dwufazowy lub jak chcę szybko zmyć cały makijaż to robię to po prostu jakimś żelem do twarzy.

2. La Roche Posay Effaclar Duo

Kupiony w super-pharm za ok 50zł, pojemność 40 ml, przyjemny konwaliowy zapach, fajna taka kremowo- żelowa konsystencja. Jest to krem z kwasem dla cery problematycznej, trądzikowej z niedoskonałościami. Używam go ok 4 miesiące codziennie w niewielkiej ilości na noc. Już mi się kończy ale jest bardzo wydajny, nie sądziłam, że wystarczy mi na tak długo. Fajnie radzi sobie z wypryskami, niedoskonałościami, przyspiesza gojenie i zapobiega powstawaniu nowych. Stan mojej cery znacznie się poprawił podczas kuracji tym kremem. Bardzo szczegółową recenzję kremu macie tutaj: RECENZJA

3. Maska błotna Bingospa 

Cena ok 12 zł, 150g, bardzo wydajna. Zapach niezbyt przyjemny, ale na twarzy go nie czuć,fajnie oczyszcza twarz, cera po nim jest matowa, dobrze oczyszczona, pory lekko zwężone a cera wygląda ładnie i zdrowo. Używam regularnie, ale nie wiem kiedy ją skończę, ponieważ nawet nie doszłam do połowy a mam ja chyba od lutego. Skład całkiem przyzwoity. Dokładna recenzję tej maski oraz drugiej maski z bingospa, którą posiadam tutaj: RECENZJA

4. Isana krem do rąk rumiankowy

Pojemnośc 100 ml, cena ok 3-4 zł, dostępny w Rossmannie. Nie ma co się rozpisywać, jest to bardzo dobry krem o bardzo niskiej cenie (i to za dużą pojemność jak na krem do rąk), świetnie nawilża, ładnie pachnie i sprawdza się dobrze do pielęgnacji moich dłoni.

4. Dove Split Ends Rescue- serum na rozdwojone końcówki

Cena ok 18 zł(nie jestem pewna), pojemność 125 ml. Ostatnio końcówki moich włosów zaczynają się rozdwajać, dlatego je podcinam i stosuję właśnie to serum na końcówki. Nie ma co oczekiwać od tego produktu, że zredukuje nam rozdwojone końcówki bo to niemożliwe, nie da się ich "skleić". Ja moje końcówki staram się podcinać (bo to jedyny sposób, aby zwalczyć problem) i używam tego serum, trochę zapobiegawczo, żeby nie zaczęły mi się dalej rozdwajać oraz żeby je trochę odżywić. Moje końcówki po tym serum stały się gładkie, zdrowsze, wyglądają po prostu lepiej. Serum to także sprawia, że rozdwojone końcówki są mniej widoczne.

5. Nivea Lip Butter- masło do ust

Cena ok 10zł, pojemność 19 ml. Ja mam wersję malinową, sprawdza się świetnie, doskonale nawilża usta, ślicznie pachnie malinami . Masełko to pomogło mi zwłaszcza zimą kiedy moje usta były suche, obskubane i takie łuszczące. Zdecydowanie mój ulubieniec do pielęgnacji ust. Używam zawsze na noc i rano moje usta są miękkie i nawilżone. Stosuję również w ciągu dnia, ale jak gdzieś wychodzę to wolę jednak coś w formie pomadki.

6. Lakier Catrice Candy Shock

Jest to lakier z limitowanej edycji, ceny nie pamiętam ale chyba ok 16 zł w hebe. Kolor, którego długo szukałam czyli pastelowy żółty. Zadowalające mnie krycie uzyskuje dopiero przy 3 warstwie, ale kolor jest prześliczny, ma lekkie drobinki, ale niezauważalne na paznokciach i trzyma się na moich paznokciach ok 5 dni z utrwalaczem. 

7. Pomadka Wibo Eliksir

Cena ok 8-9 zł. Ja mam w kolorze 06. Rzadko maluję usta, wolę makijaż oczu i raczej mam mało pomadek i błyszczyków, ale teraz na wiosnę jak chcę jakiś kolor to używam właśnie pomadki z Wibo. Ma ładny kolor, nie zrobiłam swatcha, ale jest to taki brudny róż. Pomadka nie wysusza ust, ładnie wyglądają i jak za taką cenę to dobry produkt. Jedyne co mi się nie podoba to te tandetne opakowania. Gdyby nie to, że słyszałam pozytywne recenzje, penie nie zwróciłabym na nią uwagi.

8. Lakier Wibo Kolekcja blogerek

Jest to lakier od Gosi w kolorze 7 blue lake, cena chyba ok 6 zł. Lakier może nie jest najlepszej jakości, ale znalazł się tutaj ze względu na jego kolor, który strasznie mi się podoba. W opakowaniu wygląda na taki jasny niebieski, ale na paznokciach wygląda ślicznie, taki żywy niebieski kolor. Jak się przyjrzymy to widać, że lakier w środku połyskuje na taki niebieski kolor. Na moich paznokciach z bazą i utrwalaczem wytrzymuje 4 dni. 

9. Rimmel Match Perfection korektor pod oczy

Ceny nie pamiętam bo kupiłam go razem z podkładem w super-pharm z kupinem Cosmpolitan -40% na wybrane produkty i razem zapłaciłam coś ponad 35 zł. Ja mam w kolorze 030 classic beige. Nie mam jakichś dużych problemów pod i u mnie się sprawdza, ale u osób z dużymi cieniami itp nie będzie dobry, raczej nie zakryje tego co powinien. Nie jest to mocno kryjący korektor, raczej dla osób z niewielkimi problemami.