La Roche Posay, Effaclar Duo- Recenzja

Dzisiaj zapraszam was na pierwszą recenzję kosmetyczną.

Pierwszym produktem, który chcę dla was zrecenzować jest Effaclar Duo firmy La Roche Posay.


Effaclar Duo jest to krem eliminujący zmiany trądzikowe.




Co o produkcie mówi nam producent ? Właściwości
EFFACLAR DUO to kompletny produkt do pielęgnacji skóry, który łączy 4 składniki aktywne działające na dwa główne objawy pojawiające się na skórze skłonnej do trądziku: Poważne miejscowe zmiany skórne: niacyna i pirokton olaminy do walki z rozprzestrzenianiem się bakterii i wyeliminowania niedoskonałości. Pory zatkane łojem: kombinacja kwasu LHA i kwasu linolowego odblokowuje pory, usuwając jednocześnie nagromadzone w nich martwe komórki tworzące te zatory. Te aktywne składniki w połączeniu z kojącą, niedrażniącą woda termalną La Roche-Posay zmniejszają zaczerwienienie.
Formuła bez parabenu.

Sposób stosowania


Stosować rano i/lub wieczorem na całą twarz. Doskonała baza pod makijaż. Nie zatyka porów.


Rezultaty
Pory są oczyszczone. Nawet najbardziej poważne niedoskonałości znikają. Skóra jest gładsza i bardziej oczyszczona. Trwałe przywrócenie równowagi, aby odzyskać wszystkie właściwości zdrowej skóry.

Skuteczny na niedoskonałości: eliminuje niedoskonałości u 88% użytkowników 

Odblokowuje pory u 89% użytkowników. 
Działa szybko u 89% użytkowników. 
Doskonale tolerowana konsystencja: 
Nadaje się do skóry wrażliwej 89% - nie wysusza skóry 85% 
(4-tygodniowy test użytkowania na 123 osobach przy użyciu preparatów przeciw niedoskonałościom zakupionych w aptekach)


SKŁAD
Skład: Aqua/Water, Glycerin (działa nawilżająco), Cyclohexasiloxane (silikon lotny, ułatwia rozsmarowywanie produktu) , Hydrogenated Polyisobutene (lekki emolient, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, zmiękcza i wygładza naskórek) Niacinamide(amid kwasu nikotynowego, działa regulująco na aktywność gruczołów łojowych) , Isopropyl Lauroyl Sarcosinate(emolient środek wiążący), Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica(działanie matujące), Methyl Methacrylate Crosspolymer(zagęstnik, nadaje pożądaną konsystencję, stabilizator emulsji,tworzy film na skórze) Sodium Hydroxide(regulator pH), Salicylic Acid(kwas salicylowy), Nylon-12(polimer o właściwościach filmotwórczych, składnik konsystencjotwórczy, ułatwia rozprowadzanie), Zinc PCA(utrzymuje wilgoć/odżywia skórę), Linoleic Acid(kwas linolowy), Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinamate(przeciwutleniacz, stabilizator formy kosmetyku), Capryloyl Glycine(substancja o działaniu modulującym złuszczanie, wydzielanie łoju i świądu, wspomaga w niszczeniu bakterii, chroni skórę przed utratą wody), Capryloyl Salicylic Acid(kwas kapriolowo-slicylowy,należy do grupy kwasów beta-hydroksylowych BHA, który delikatnie złuszcza zrogowaciałe warstwy naskórka), Caprylyl Glycol(glikol kaprylowy, emolient tzw. tłusty, zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni) , Piroctone Olamine, Myristyl Myristate(Substancja ta stosowana jest jako dodatek do przezroczystych składników kosmetycznych w celu zmętnienia, aby utrudnić przenikanie światła. Daje również konsystencję w emulsjach i szminkach. Jest składnikiem natłuszczającym, nawilżającym, wygładzającym, zapewniającym prawidłową ochronę. Sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka.), Potassium Cetyl Phosphate(emulgator anionowy), Glyceryl Stearate SE(Monogliceryd stearynowy, emulgator, tłusty emolient, składnik konsystencjotwórczy), Parfum/Fragrance 




Krem posiada w składzie 4 składniki aktywne:

  • niacyna i pirokton olaminy, które mają działać na zmiany trądzikowe, stany zapalne, oraz eliminować bakterie odpowiedzialne 
  • kwas LHA i kwas linolowy, których zadaniem jest odblokowanie i oczyszczenie porów

Cena: ok 50zł / 40ml


Moja opinia:
Tak na wstępie to moja cera jest tłusta, ma rozszerzone pory, dużo zaskórników otwartych, mocno przetłuszczająca,z bliznami potrądzikowymi. Krem używałam przez ostatnie trzy miesiące, codziennie wieczorem

Krem ma konsystencję lekką, żelową, szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej, tłustej warstwy na skórze i ma bardzo przyjemny konwaliowy zapach .


Skóra jest po nim wygładzona, matowa i moim zdaniem świetnie sprawdziłby się pod makijaż. Ja natomiast używałam go tylko na noc. Effaclar duo to krem z kwasami, które mają właściwości złuszczające. Jako że krem ten zawiera kwasy nie stosowałabym go latem. Takie kuracje kwasowe polecane są jesienią i wczesną wiosną. Ogólnie stężenie kwasu jest w tym kremie niższe niż podczas zabiegu z wykorzystaniem kwasów w gabinecie kosmetycznym, więc jeśli zdecydujemy się na ten krem latem to zalecam jednak żeby używać go na noc a rano stosować wysokie filtry słoneczne. 

Krem bardzo dobrze radzi sobie z niedoskonałościami, oczyszcza pory, można zauważyć lekką poprawę w ilości zaskórników oraz eliminuje grudki. Podczas jego stosowania zauważyłam, że nie pojawiały się nowe niedoskonałości, albo przynajmniej pojawiały się sporadycznie i gdy już się takie pojawiały to krem szybko je zwalczał. 

Krem reguluje wydzielanie sebum, przyspiesza gojenie i zauważyłam, że lekko rozjaśnił moje przebarwienia.

Jak pisze producent na początku stan skóry może się pogorszyć, ale nie martwicie się tym bo to tylko w początkowej fazie później to zniknie. Ja jednak ja na swojej cerze tego nie zaobserwowałam. Nie zrażajcie się tym i pamiętajcie o systematycznym stosowaniu. Efektów nie zobaczycie tak z dnia na dzień, dlatego należy stosować go systematycznie przez okres minimum tego jednego miesiąca.

Nie polecam takiego długoterminowego stosowania kremu tzn. po skończeniu takiej tubki najlepiej nie kupować od razu kolejnego opakowania. Chodzi o to, że nasza cera może się do niego przyzwyczaić i przy kolejnym opakowaniu nie zauważymy już rezultatów. Dlatego po skończeniu opakowania albo odstawiamy krem na jakiś czas lub, jeżeli chcemy kontynuować kurację kwasową, kupujemy krem z innym kwasem.

Stosowanie kremów z kwasem o lekkim stężeniu jest zalecane przed rozpoczęciem zabiegów z kwasami w gabinecie kosmetycznym, żeby przyzwyczaić skórę do kontaktu z kwasem o wyższym stężeniu.

Uważam tez że krem może się dobrze sprawdzić u osób po silniejszych kuracjach przeciwtrądzikowych w celu utrzymania efektów.

Mogą wystąpić problemy np. u osób, które nie tolerują kwasu salicylowego.

Podsumowanie
Polecam krem dla osób z cerą tłustą i mieszaną, ze skłonnościami do niedoskonałości, grudek, wyprysków i zaskórników. Krem nie sprawi, że nagle wszystkie wasze zaskórniki znikną, bo moim zdaniem takich kosmetyków nie ma (przynajmniej jeszcze takiego nie znalazłam), ale na pewno poprawi stan cery, pomoże w eliminacji grudek i wyprysków, delikatnie rozjaśni przebarwienia. To co ja zaobserwowałam na swojej, to  że po kuracji tym kremem na mojej cerze rzadziej pojawiały się różnego rodzaju wypryski czy stany zapalne. 

Jak już mówiłam nie jest to cudowny krem, po którym wszystkie wasze problemy znikną, ale  stan cery powinien się poprawić. Nie jest to bardzo silny krem, u osób które mają naprawdę duże problemy może okazać się za słaby, raczej dla osób z cerą mniej problematyczną.


Ja w każdym razie bardzo wam ten krem polecam.



Ocena: 4/5
  


11 komentarzy:

  1. krem bardzo fajny ale po nim czuję na twarzy dyskomfort tak jakbym nic nie nałożyła spięcie dlatego używam tylko jak mi coś wyskoczy

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam cerę taką jak Ty - trądzikowa, tłusta, z licznymi przebarwieniami i bliznami. Effaclar Duo był jednym z moich pierwszych kosmetyków z firmy La Roche-Posay. Ich produkty do tanich nie należą, ale przyznam, że zakochałam się w niejednym kosmetyku. Effaclar Duo dobrze się u mnie sprawdza. Napina moją skórę, czuję jak działa, gdy nakładam go na oczyszczoną twarz na noc. Podczas jego używania nie wyskakują mi nowe zmiany trądzikowe. Już nawet sama konsystencja i aplikacja produktu jest bardzo przyjemna. Zdecydowanie bardziej wolę ten krem niż Effaclar K. Nie zapominaj o stosowaniu kremów z filtrem na dzień podczas stosowania tych preparatów;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale o tym wiem, uczę się w szkole kosmetycznej i miałam zabiegi z kwasami. Może nie przeczytałaś uważnie, ale wspomniałam w tym poście o stosowaniu filtrów podczas zabiegów z kwasami ;)

      Usuń
  3. Uzywalam Duo ale dla mnie jest za slaby, teraz stosuje Atrederm, i juz widze efekty. Kupilam Duo kilka opakowan na zapas i teraz nie mam co z nimi zrobic. Jesli ktos moze bylby zainteresowany to prosze o kontakt rorento@o2.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz i zapraszam do obserwowania :)
Na wszelkie pytania odpowiadam w komentarzach.
Zawsze odwiedzam wasze blogi.

Copyright © 2014 Moja Kosmetyczna Pasja , Blogger