Projekt denko #1
88
avon
,
balsam do ciała
,
botanical choice
,
dove
,
effaclar duo
,
essence
,
Inne
,
la rive
,
la roche posay
,
perfecta
,
projekt denko
,
ziaja
Już po egzaminie zawodowym praktycznym. Nie wiem jak to będzie, muszę czekać do końca sierpnia na wyniki. Chciałabym zaliczyć, ale boję się, że będę musiała w styczniu poprawiać. Myślałam, że ten egzamin będzie zupełnie inaczej wyglądał . Wersja egzaminu nie pokrywała się z tym co było w informatorze i tym co nam o egzaminie mówili nauczyciele. Wszystko przez to, że jesteśmy rocznikiem, który pisze nowy egzamin i nikt nie wiedział do końca jak to ma wyglądać. Jestem trochę zła :(
Dobra koniec użalania i czas na pierwszy projekt denko na moim blogu. Starałam się zbierać puste opakowania, niektóre opakowania przez przypadek wyrzuciłam, ale to co udało mi się skończy i zebrać postanowiłam wam zaprezentować na blogu :) Długo zabierałam się za napisanie tego postu. Chyba od miesiąca mam go zapisany w wersji roboczej i nie mogłam go dokończyć.
Projekt denko to ciekawy pomysł na pokazanie używanych kosmetyków i ich ocenę, która już po zużyciu na pewno jest dużo bardzo obiektywna.
Zużyłam serię produktów z Dove. Był to zestaw świąteczny, w skład którego wchodził jeszcze dezodorant. Na początku kosmetyki stały na półce i czekały na swoją kolej a jak już zaczęłam je używać to robiłam to bardzo nieregularnie, więc trochę zajęło mi ich zużycie.
Dove Silk Glow żel pod prysznic
Bardzo lubię żele z dove. Żel był delikatny, nawilżał, był w formie takiego białego mleczka co bardzo mi się podoba, jednak nie spodobał mi się jego zapach. Nie potrafię go opisać. Mi osobiście się on nie podobał. Zdecydowanie bardziej wolę owocowe zapachy.
Czy do niego wrócę ? Tej wersji zapachowej nie, ale ogólnie jakiś żel z dove na pewno kupię
Czego używam aktualnie ? Obecnie używam zielonego żelu z Balei z serii limitowanej
Dove Silk& Slik szampon do włosów
Czy do niego wrócę ? W tym momencie nie, ponieważ chcę wypróbować innych szamponów, ale w przyszłości na pewno jeszcze go zakupię.
Czego używam obecnie: Balea Jeden Tag- szampon malinowy
Dove, Silky Nourishment, Body Lotion- Jedwabiście odżywiający balsam do ciała
Konsystencja nie była ani za rzadka, ani za gęsta. Był dosyć delikatny, dobrze się rozprowadzał, dobrze nawilżał. Tutaj tak jak w przypadku żelu nie spodobał mi się zapach. Na początku używania mi nie przeszkadzał, ale później miałam już go dosyć. Był wydajny aż za bardzo bo pod koniec już się z nim męczyłam i czekałam tylko, żeby się skończył. Balsam ma delikatne drobinki, które ładnie rozświetlają ciało. Nie jest to jakiś mocny brokat, tylko naprawdę delikatne drobinki. Fajnie sprawdziłby się latem na opalone ciało, gdyby nie ten zapach. Moim zdanie zapach bardziej nadaje się na porę zimową niż na okres letni. Szału nie ma, niczym mnie nie zachwycił
Czy kupie ponownie ? Nie, nie zachwycił mnie specjalnie i miałam już lepsze balsamy
Czego używam obecnie ? Obecnie kończę olejek z Nivea, o którym mówiłam w ulubieńcach maja
Ziaja Kozie Mleko- Balsam do ciał
Konsystencja gęsta i z tego też względy jest mało wydajny. Musiałam go dużo użyć przy każdym balsamowaniu. Był gęsty i troszkę ciężej się go rozprowadzało. Jeżeli ktoś miał jakikolwiek produkt z serii kozie mleko to zna ten zapach. Zdecydowanie bardziej mi się podobał niż zapach balsamu z dove i dosyć długo mi się utrzymywał na skórze za co daję mu dodatkowy plus. W kwestii nawilżania spełnił swoją rolę, skóra była gładka i nawilżona. Balsam fajny na zimową porę.
Czy kupie ponownie ? Tak, ale zimą
Czego aktualnie używam ? Nivea olejek do ciała
Dax Cosmtix, Perfecta- Cukrowy peeling do ciała o zapachu czekoladowo- kokosowym, ujędrniający
Peeling chyba znany większości z was. Uwielbiam. Bardzo dobrze złuszcza, jest mocnym peelingiem, ma mocne "granulki ścierające", które nie rozpuszczają się podczas tarcia i można nim naprawdę fajnie zetrzeć skórę. Uwielbiam takie peelingi przy których czuję, że naprawdę peelinguje moją skórę :D Ten peeling spełnia w zupełności moje wymagania. Do tego miał cudowny zapach, który był idealny na zimę, ale teraz byłby trochę za ciężki :) Wystarczył mi na ok 6 użyć. W składzie miał parafinę co może dawać złudne uczucie nawilżenia, ale ja od niego oczekuję jedynie ścierania skóry, więc ta parafina mi nie przeszkadza.
Czy kupię ponownie ? Na pewno
Czego używam obecnie ? Obecnie nie mam peelingu i muszę coś kupić. Co polecacie ? Jakiś fajny peeling na letnią porę ?
Uwielbiam kokosowe zapachy, więc to coś dla mnie. Nie nawilżał jakoś specjalnie, ale szybko się wchłaniał. Był dobry jako taki krem do torebki. Nie wszyscy przepadają za kokosowym zapachem, ale ja uwielbiam.
Czy kupię ponownie ? Nie wiem, nie był jakiś super, ale ładnie pachniał, więc dla tego zapachu może kupię ponownie
Czego używam obecnie ? Jeszcze używam kremu z Isany rumiankowego, który był w ulubieńcach. Używałam ich na zmianę, ale później przez długi czan nie mogłam dłoni smarować niczym, więc teraz wróciła do kremu z Isany, którego mam z połowę jeszcze (przez to, że nie mogłam go używać)
La Roche Posay Effaclar duo
Robiłam jego recenzję TUTAJ, więc was tam odsyłam. Powiem tylko, że był niezwykle wydajny. Używałam go przez 5 miesięcy codziennie wieczorem. Znalazł się również w moich ulubieńcach z kwietnia jak dobrze pamiętam.
Czy wrócę do niego ? Myślę, że tak. Na pewno jak bedę miała problemy z cera to po niego sięgnę. Chyba, że effaclar k okaże się lepszy.
Czego używam obecnie ? Obecnie na noc używam kremu regenerującego z nivea na noc, ale mam też effaclar k, który zacznę używać po wakacjach
Peeling enzymatyczny Ziaja Nuno
Nie, nie i jeszcze raz nie ! Nie podobał mi się. Przy mojej tłustej cerze lepiej sprawdzają się peelingi mechaniczne. Do tego pachniał jak szare mydło :D (nie wiem co ja się tak tych zapachów czepiam). Nie zauważyłam, żeby wpływam jakoś na moją cerę. Nie polecam
Czy kupię ponownie ? Oczywiście, że nie !
Czego używam obecnie ? Mojego ulubieńca maja i najlepszego peelingu jaki do tej pory miałam, czyli morelowy peeling soraya :) Świetnie oczyszcza i peelinguje. Zamierzam o nim napisać recenzję
Maseczka Botanical Choice
Recenzję macie TUTAJ, więc nie będę się rozpisywać :)
Czy kupię ponownie ? Raczej nie
Czego używam obecnie ? Nie mam jednej maseczki, używam różnych. Ostatnio miałam maseczkę z Perfecty i jestem kompletnie zawiedziona ! O tym napisze wam przy następnym denku, gdzie pojawi się ta maseczka lub przy innej okazji.
Manhattan Clearface Natural Mat- fluid
Nie dawał dużego krycia, ale ja tez takiego nie potrzebuję, matowił, wyrównywał koloryt, był wydajny, łatwo się rozprowadzał. Ja go mieszałam z jaśniejszym podkładem, ponieważ pomimo najjaśniejszego koloru to zimą był dla mnie za jasny. Długo trwało jego zużycie, ponieważ używałam również innych podkładów. Nie wysusza, nie ścierał się, jest tani i ma fajne opakowanie, dzięki któremu można go użyć do końca. I znowu się przyczepię do zapachu bo nie był zbyt ładny.
Czy polecam ? Chyba nie. Sama nie wiem co mi się w nim nie podobało. Może nie pasował do mojej cery bo nie wyglądał na niej za ładnie.
Czy wrócę do niego ? Nie. Obecnie staram się używać podkłady tylko w ostateczności. Tak to tylko puder i korektor. Mam tyle podkładów i nie wiem co z nimi zrobię, ciężko mi będzie je zużyć. Niektóre nawet nieotwarte
Czego używam aktualnie ? Jak już używam podkładu to Rimmel Match Perfection. bardzo lekkie krycie, ale nie potrzebuję mocnych podkładów.
Essence Multi Action Blackest Black
Miałam pootwierane z 3 tusze i zaczęłam je w końcu wykańczać. Udało mi się skończyć dwa. Ten z essence ładnie wydłużał i pogrubiał moje rzeczy nie sklejający ich przy tym aczkolwiek dużym minusem jet to, że się osypywał. Dodam tylko, że moje rzęsy są dosyć długie i u mnie większość tuszy się sprawdza i większość daje mi zadowalający efekt. Gdyby się nie osypywał byłby super
Czy kupię ponownie ? Nie
Avon Colortrend Great Langthes Mascara
Tak samo jak w przypadku essence wydłużał i pogrubiał rzęsy, ale jak już mówiła w kwestii tuszu dużo nie oczekuję bo większość daje na moich rzęsach dobre efekty. Tutaj również minusem jest to, że się osypywał oraz w przeciwieństwie do tuszu z essence ten sklejał rzęsy. Trzeba było się z nim delikatnie obchodzić, żeby sobie nie posklejać rzęs.
Czy kupię ponownie ? Nie
Czego używam obecnie ? Obecnie używam tuszu z essence 2in1 volume i maybelinne one by one volume
La Rive Dream dezodorant
Był w zestawie z perfumami. Nie podobał mi się. Nie spełniał wcale zadań dezodorantu i do tego (znowu) zapach mi się nie podobał. Wychodzi na to, ze wszędzie mi się zapachy nie podobają :D Zużyłam jak wychodziłam na rower. Do dzisiaj męczę jeszcze perfumy z tego zestawu. Nie polecam
Czy kupię ponownie ? Nie
Czego używam obecnie ? Dezodorant z dove
Udało się wreszcie skończyć to denko :D A tu już zbliża się powoli kolejne. Mam nadzieję, że się podobało. Dziękuję za czytanie i zapraszam ponownie. Oczywiście przedstawiam tutaj tylko moją opinie, jak się te produkty sprawdziły u mnie na mojej cerze, ciele itp.
Miałyście któryś z tych produktów ? Co o nich sądzicie ?
PS. Już niedługo zaczną się recenzje na blogu bo ostatnio ciągle tylko paznokcie były :D
Bardzo fajne denko. Ja osobiście też byłam bardzo zadowolona z Dove do włosów :)
OdpowiedzUsuńZ tego całego zestawu dove to ten szampon spodobał mi się najbardziej :)
Usuńmega denko! ja rowniez jestem wsciekla na egzamin.. z peelingów polecam perfecte :)
OdpowiedzUsuńPerfecty nie używałam :)Też miałaś egzamin ? Z czego z kosmetyki ?
Usuńoooo ładne denko, chodź niestety nic z niego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńco do zawodowego, nie warto się przejmować aż tak, jak nie w ten rok to następny, wiadomo jest z czego się wtedy podszkolić, chodź wiadomo, że trochę żal i w ogóle. Będzie dobrze :)
Mi bardzo na tym zależało :( Następny nie za rok bo już w styczniu jest kolejna sesja egzaminacyjna. My byłyśmy trochę takimi królikami doświadczalnymi bo to był nowy egzamin i nikt nie wiedział jak będzie wyglądał a w informatorze było zupełnie inaczej niż tutaj, więc nawet nie mogłam się dobrze przygotowac bo zaskoczyli czymś czego nie miało być
UsuńSpore denko... też kiedyś takie będę miała ;D
OdpowiedzUsuńTo zbieraj tam pudełeczka :)
UsuńTen cukrowy peeling strasznie mnie kusi!
OdpowiedzUsuńPolecam zdecydowanie :) Tylko może inną wersję zapachową bo ta na lato się nie nadaje. Pomarańczowa może być fajna :)
UsuńKozie mleko uwielbiam ! Kokosowy krem również ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam przede wszystkim ich zapachy :)
Usuńsporo zużyć, ja to nawet nie mam 2/4 z tego ;)
OdpowiedzUsuńja już drugie zbieram
Usuńz podkładów zrób wyprzedaż albo rozdanie :D komuś napewno się przyda :D
OdpowiedzUsuńPrzemyślę to :) Może jakbym zebrała jeszcze jakieś rzeczy to mogłabym zorganizować rozdanie :)
Usuńlubię kosmetyki Dove :D i to kozie mleko też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa lubię, ale ten żel i balsam nie przypadły mi do gustu, najbardziej nie podobał mi się zapach a kozie mleko świetne
Usuńduże denko:)
OdpowiedzUsuńuzbierała się :)
UsuńFajnie zrobione i opisane denko:) kosmetyki Dove lubię używać:)
OdpowiedzUsuńJa też, ale te nie bardzo przypadły mi do gustu
UsuńSpore denko i fajne produkty ; )) . Ja się właśnie zastanawiałam nad kupnem peelingu enzymatycznego z Ziaji , ale teraz to już nie wiem . Może z moją twarzą się polubi ;) .
OdpowiedzUsuńMoże. Ja nie zauważyłam jakichś specjalnych efektów. Może dla mnie za słaby bo mam cerę tłustą i grubą
Usuńja też uwielbiam zapach kokosa i lubię ten krem ziaji :)
OdpowiedzUsuńKokos uwielbiam :D
Usuńod Duo - K na pewno nie będzie lepszy. Duo jest o dwukierunkowym działaniu jeśli chodzi o cerę ze skłonnością do trądziku. K jest typowo zwężający pory, poza tym większych rezultatów poza tym i delikatnym oczyszczeniem bym się nie spodziewała ;) Więc jeśli większe zmiany to duo ;) (Jestem kosmetologiem). Dax'a lubiłam w zimie teraz jest zdecydowanie za ciężki, no i do tego ta parafina :( Co do Ziaji- wolę Palmersa masło do ciała kokosowe jest po prostu obłędne. Fakt faktem kosztuje 20 zł więcej, ale warto !
OdpowiedzUsuńZapraszam na słodką biżuterię ;)
Właśnie ja obecnie nie mam dużych problemów z cerą :) Jakoś się z nią uporałam po serii różnych zabiegów i jestem teraz zadowolona z jej wyglądu nawet przestałam używać podkładów, więc K powinien mi wystarczyć
Usuńarmia kosmetyków Dove i Ziaja, praktycznie nie używam nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńAkurat ziaja i dove pokończyły się w tym samym czasie :)
UsuńSpore denko! Gratuluję. Uwielbiam tego typu posty, ponieważ mogę się czegoś dowiedzieć o kosmetykach. ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię denka :) Wtedy opinie o kosmetykach są najbardziej obiektywne bo więcej można powiedzieć o kosmetyku, który się zużyło do końca :)
UsuńSama poluję na tę maseczkę z Mango :)
OdpowiedzUsuńsą dużo lepsze maseczki w niższych cenach :) Taka średnia ta maseczka była
UsuńBardzo szkoda, widzę, że cena dość spora na maseczkę, tak jak pisałaś. A prezentuje się tak ładnie :) jestem wzrokowcem i przy kupnie głównie kieruje się wyglądem kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńMnie też skusił wygląd :D
UsuńMiałam kiedyś ten krem Ziaja kokosowy, w sumie bardzo ładnie pachniał ;)) Też lubię zapach kokosa w kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńKokos jest świetny :)
UsuńJak pisałam na wizażu, będzie dobrze :) Krem LRP Duo posiadam i jakieś mam mieszane uczucia, za to ta maseczka z mango mi się bardzo podobała, ładny zapach i dobrze działała na moją mieszaną cerę.
OdpowiedzUsuńLRP uwielbiam a maseczka z mango była przeciętna. Nie była zła, ale nie była też rewelacyjna. Używałam lepsze
Usuńuwielbiam produkty z Dove, szczególnie żele pod prysznic - świetnie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńja też, ale wolę inne wersje zapachowe
UsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi effaclar k :)
Dopiero po wakacjach zacznę go używać
Usuńmam to trio dove, muszę się wreszcie za nie zabrać. od świąt leży w zapasach.
OdpowiedzUsuńGratuluję denka :)
U mnie też długo leżało i czekało na kolej :D
Usuńmuszę się zabrać za zrobienie zdjęć do denka, bo jak zwykle nie wiem kiedy mi miesiąc minął
OdpowiedzUsuńu mnie się drugie zbiera już :)
UsuńAle denko :D Ja ostatnio z tego zrezygnowałam, wyrzuciłam wszystko co zdenkowałam i nie zrobiłam zdjęć...
OdpowiedzUsuńSzkoda
UsuńMam La Roche Posay Effaclar duo, ale na razie używałam go sporadycznie, na podskórne gule. Miałam maseczkę z glinką zieloną z Ziaja Nuno, lubiłam ją :-)
OdpowiedzUsuńEffaclar dudo należy stosować regularnie a nie tylko w razie problemów
UsuńUżywałam produktów dove, mogę otwarcie powiedziec że uwielbiam tę firmę mają tak rzyjemne zapachy i konsysytencje kosmetyków.. <3
OdpowiedzUsuń*przyjemne ;)
Usuńja też je lubię, ale ten zapach mi nie przypadł do gustu
UsuńOk, czekam! Mam nadzieję, że się dołączysz :)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę, żeby się przyłączyć ale znając siebie po dwóch dniach sobię odpuszczę :D
UsuńAle tego uzbierałaś :)
OdpowiedzUsuńTroszkę tego jest :)
UsuńSpore denko:)
OdpowiedzUsuńDość spore zużycie ;)Ja w tym miesiącu mam bardzo małe denko :)
OdpowiedzUsuńto jest moje denko raczej z ostatniego miesiąca tylko nie chciało mi się dokończyć postu :D w tym miesiącu już kolejne rzeczy doszły xD
UsuńZ w/w produktów miałam jedynie Dax Cosmtix, Perfecta- Cukrowy peeling do ciała o zapachu czekoladowo- kokosowym, ujędrniający - uwielbiam go i jeszcze do niego wrócę...
OdpowiedzUsuńja też na pewno do niego wrócę :)
UsuńSpore denko! Nie miałam żadnego z tych produktów.... Szok :)
OdpowiedzUsuńZ tych produktów polecam przede wszystkim peeling z perfecty :)
UsuńNic chyba stąd nie miałąm , jakoś nie moge się przekonać do dove :) Kończe za to swoje masło Dax z tmy ,że czekoladowe :)
OdpowiedzUsuńPeeling z perfecty jest rewelacyjny
UsuńWitaj-fantastyczny ten Twój blog-zostaję i rozgoszczę się.Ciebie zapraszam do Dobrych Czasów.Pozdrawiam serdecznie Jola
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Na pewno również Cię odwiedzę ;)
UsuńWidzę, że nie tylko do mnie doszedł ten spam ...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA u mnie peeling z Ziaji sprawdził się nieźle :)
OdpowiedzUsuńA u mnie peeling z Ziaji sprawdził się nieźle :)
OdpowiedzUsuńDla mnie był za słaby, ale każdy ma inne wymagania i potrzeby :)
UsuńTwój post uświadomił mi, że dawno w mojej łazience nie gościła firma Dove :) dość duże denko, dobra robota!;)
OdpowiedzUsuńDziękują :) To pora sięgnąć po coś z dove :)
Usuńnonono dużo wykończyłaś ;D nie przejmuj się egzaminem, napewno zdasz ;)) ja idę teraz do 3 technikum , i pani z jednego z przedmiotów zawodowych mówiła nam ostatnio na lekcji , ze jej uczniowe narzekali baardzo na ten egzamin , więc nie jesteś jedyna ;)) będzie dobrze, trzymam kciuki i zapraszam na mojego nowego bloga http://loveandvanillascent.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję bo bardzo mi na tym egzaminie zależało :) Dziękuję za wsparcie
Usuńbardzo lubię kosmetyki z serii Nuno:))
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko ten peeling
UsuńBardzo fajne denko:)
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Mam tylko balsam z Ziaji. ;-) Zapach to ważna sprawa! Jak coś nie pachnie przyjemnie to też nie kupuję ponownie. ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Chociaż czasami jak kosmetyk jest dobry i wart tego to warto się trochę pomęczyć z tym zapachem
UsuńJuż wkrótce zostanie otwarty nowy sklep z kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi (i nie tylko). Z tej okazji przygotowujemy konkurs ze świetnymi nagrodami. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszego bloga oraz śledzenia strony na Facebooku! https://www.facebook.com/pages/Bioema/528574477180141
OdpowiedzUsuńWszystko co z Dove jest świetne : żele pod prysznic, szampony, balsamy :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Dove, ale tutaj mi zapachy nie do końca podpasowały, ale tak to były ok
UsuńWidzę, że i u Ciebie Ziaja jest :) mój asortyment też jest uzupełniany o kolejne produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuń