Balea Jeden Tag Shampoo- recenzja+ paznokcie
Czas na pierwszą od dawna recenzję. Długo się zastanawiam jaki produkt najpierw wybrać do recenzji i padło na malinowy szampon z Balei :)
Szamponu używam od połowy maja i zostało mi już ok 1/4 produktu, więc mogę się już trochę wypowiedzieć na jego temat. Moje włosy są ogólnie proste, ale mają tendencję do lekkiego falowania i puszenia (zwłaszcza pod wpływem wilgoci, deszczu) a także są przetłuszczające. Od kilu lat używałam niezmiennie szamponów wygładzających, prostujących, z jedwabiem itp. To był pierwszy szampon nie pasujący do tej kategorii. Jak się u mnie sprawdził ? O tym dowiedziecie się w dalszej części postu.
Pojemność: 300ml
Cena: 0,65 Euro
Opis
Co prawda uczyłam się w szkole niemieckiego i nawet zdawałam z niego maturę, ale nie będę się tutaj bawić w tłumaczenie opisu z opakowania. Opis pochodzi ze strony wizaz.pl
Owocowo pachnący szampon z letniej edycji Balei zapewnia jedwabnie błyszczące włosy, a ekstrakt z malin uprzyjemnia używanie. Szampon koi skórę głowy, kompleks witamin B3 i B5 odbudowuje włosy i zostawia je miękkie bez obciążania. Nie zawiera silikonów. Produkt wegański.
Skład
Opakowanie
Plastikowe opakowanie ze standardowy zamknięciem w kolorze jasnoróżowym.
Zapach
Zapach jest przecudowny. Naprawdę prześliczny malinowy zapach. Chyba żaden z dotychczasowych szamponów nie podobał mi się tak pod względem zapachu. Po prostu mycie nim włosów sprawia mi przyjemność. Zapach, jeżeli nie używam żadnej odżywki utrzymuje się na moich włosach przez kilka godzin co rzadko się zdarza na moich włosach.
Konsystencja/kolor
Dosyć fajna, nie jest za rzadka ani za gęsta. Kolorek jasnoróżowy
Wydajność
Szamponu używam ok 1,5 miesiąca i zużyłam ok 3/4 opakowania. Włosy myję co drugi dzień. Uważam, że jest całkiem wydajny, zwłaszcza, że włosy myję dwa razy (tzn, myję, spłukuję i jeszcze raz myje i spłukuję).
Działanie i moja opinia
Plusy
- Tak jak już pisałam włosy myję dwa razy i przy pierwszym myciu szampon trochę słabo się pieni, ale przy drugim jest już lepiej.
- Dla niektórych plusem może być to, że nie posiada silikonów, ja natomiast nie jestem ich przeciwniczką i nie mam nic przeciwko, jeżeli znajdują się one w szamponach czy innych produktach do włosów.
- Szampon bardzo dobrze myje włosy i ich nie obciąża.
- Włosy po umyciu są lekkie, sypkie i puszyste.
- Nie podrażnia skóry głowy
- Moje włosy są przetłuszczające i przy innych szamponach musiałam je myć codziennie. Przy tym szamponie myję włosy co drugi dzień i nawet tego drugiego dnia one nie są jeszcze przetłuszczone. Zdarza mi się czasami, ale rzadko chodzić przez 3 dni po umyciu z czystymi, nieprzetłuszczonymi włosami. Dodam do tego, że tego 3 dnia moje włosy są lekko przetłuszczone u nasady. Nie wiem jak u innych, ale u mnie pod tym względem on sprawdza się rewelacyjnie. Zawsze musiałam myć włosy codziennie a teraz mogę myć je co 3 dzień, chociaż i tak zazwyczaj myję co drugi. Używał ktoś tego szamponu ? Też tak macie ?
Minusy
- Mogłoby się wydawać, że znalazłam szampon idealny dla siebie, ale jest jedno "ale". Moje włosy są ogólnie proste, ale jak już mówiłam trochę się falują, wywijają, puszą pod wpływek wilgoci, deszczu itp. Przy używaniu tego szamponu w deszczowe i wilgotne dni moje włosy strasznie się puszą i falują a po powrocie do domu są strasznie splątane :( Zazwyczaj w takie dni związuję włosy, żeby się z nimi nimi nie męczyć bo przy rozpuszczonych robią się napuszone, plączą i stają się takie suche. Mnie to denerwuję i źle się z nimi czują dlatego je związuje.
Przez długi czas używałam szamponu Syoss smooth relax i lotionu do włosów z tej samej serii. Szampon miał wygładzać włosy a lotion m.in miał podobnie jak szampon wygładzać a także ujarzmiać suche i puszące włosy, chronić przez gorącym powietrzem suszarki oraz wilgocią. Przy tej pielęgnacji moje włosy były bardzo gładkie, proste przez cały dzień, nie puszyły się nawet podczas deszczu ! Bardzo mi się ten efekt podobał i był to chyba jedyny okres w życiu, że moje włosy były takie gładkie i proste. Tutaj natomiast minusem było to, że musiałam je myć codziennie. Wiem, że te produkty miały silikony (może dlatego moje włosy się tak przetłuszczały), ale jak widać moje włosy potrzebują silikonów. Wiem, że to nie jest dobry składnik, ale ja jestem za silikonami i pielęgnacja bez silikonów nie działa dobrze na moje włosy.
I teraz co wybrać ? Piękne proste, gładkie i niepuszące się włosy, które muszę myć codziennie czy świeże włosy przez dłuższy czas ?
Ja poważnie zastanawiam się nad powrotem do syossa. Mam jeszcze szampon z alverde, któremu dam szansę a później chyba wrócę do syossa, który swoją drogą nie ma dobrych opinii, ale na moje włosy działa świetnie.
Podsumowanie
Szampon dobrze sprawdza się przy włosach przetłuszczających, nie obciąża ich, nie plącze, włosy są lekkie i puszyste, ale nie wiem czy ponownie do niego wrócę, ponieważ jednak oczekuję wygładzenia i ujarzmienia moich włosów a on tego nie robił ( w sumie nie takie było jego zadanie).
A może Wy mi polecicie coś innego dobrego i sprawdzonego ? Coś co ujarzmi moje puszące włosy w takie właśnie deszczowe dni ?
***
Już po akcji maliny, ale dzisiaj na koniec znowu paznokcie :D Po skończeniu akcji trochę je przypiłowałam i są troszkę krótsze, ale odrosną :)
Zainspirowana zdjęciem na pewnym blogu jednej z moich obserwatorek, gdzie zobaczyła właśnie takie różowe paznokcie z połączeniem srebrnego brokatu postanowiłam wykonać takie zdobienie na swoich pazurkach. Jak wam się podoba ?
Lakier jaki użyłam to oczywiście Rimmel Salon Pro, który mieliście okazję zobaczyć w ramach akcji maliny.
Nie wiem jaki szampon Ci polecieć, bo nigdy nie próbowałam okiełznać puszących się po deszczu włosów, moje zazwyczaj i tak są proste a jak się czasem skręcą to nawet lubię. Może szukaj dalej?:)
OdpowiedzUsuńPaznokcie ekstra! :)
Mi pomagał sysoss i chyba do niego wrócę, ale tak pytam bo może ktoś zna coś lepszego :D
Usuńnie wiem jak to możliwe, że większa część blogerek do których zaglądam próbowała kosmetyków tej marki, ja niczym ciemne dziecko, wcale! :D trzeba to koniecznie zmienić :D
OdpowiedzUsuńPolecam coś wypróbować :) Kosmetyki nie są drogie a można znaleźć kilka fajnych rzeczy
Usuńno i wyszlo ślicznie ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tylko moje pazurki muszą jeszcze trochę podrosnąć :)
Usuńdzięki za komentarz u mnie będe uważać na garniera;) niedawno robiłam zakupy w dmie i nie wiem dlaczego nie kupilam tego szamponu...:)obserwuję i zapraszam częściej do siebie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na pewno będę zaglądać częściej :)
Usuńpazurki piękne :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpaznokcie super wyszły:)
OdpowiedzUsuńahh ten zapach :) chciałabym spróbować produktów z tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa też musiałam troszkę swoje paznokcie spiłować, ale krótsze też mają swój urok :)
Na pewno z krótszymi wygodniej :)
Usuńpazurki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńja lubie szampony z Alterry :)
Dziękuję :) z Alterry jeszcze nie używałam
Usuńnie używałam tego szamponu
OdpowiedzUsuńbardzo ładne paznokcie:)
Dziękuję :)
UsuńHej, zapraszam na bloga http://biale-rekawiczki.blogspot.com/ . Dziewczyna próbuje zorganizować dodatkowe spotkanie dla blogerek, które prędzej się nie dostały. Może się nam uda. Co o tym sądzisz? Jednak trzeba by było to rozgłośnić :)
OdpowiedzUsuńP. S Nie znam dziewczyny ani bloga, nie promuje go :)
Tak już to widziałam :) Nie wiem czy z tego coś wyjdzie, ja nawet ich nie znam i nie wiem kto to jest, bloga też nie mają długo, obserwatorów mało to samo dotyczy postów, które dodatkowo są słabe i nieciekawe
UsuńWiem, zauważyłam.. też mnie to trochę razi. Ale może gdybyśmy się zebrały to dałybyśmy radę coś zorganizować? Przyznam, że też o tym myślalam :)
UsuńA co do pianki - na szczęście w porę przeczytałam, że tylko do buzi, bo na opakowaniu ( nie tej pianki, tylko tam gdzie była włożona ), było napisane, że do demakijażu.. więc myślałam, że całej buzi :)
Właśnie też myślałam, że jest też do oczu :) Fajnie byłoby coś zorganizować. Może jakby się zebrało więcej osób to dałoby radę coś zorganizować :)
UsuńNa początku do mnie pisały, żebym im pomogła w organizacji, a teraz nie odpisują... No sorry, ale to świadczy o nich tylko.
UsuńA co do tych postów, to się niestety zgadzam.
Właśnie zastanawiamy się, że możemy same coś zorganizować. Byłabyś chętna ?
UsuńTak :) Chętnie ^^ mogę coś przygotować :)
UsuńWydaje mi się, że na moich włosach sprawdziłby się idealnie :)
OdpowiedzUsuńW taki razie polecam :)
UsuńSkoro mycie włosów sprawia Ci przyjemność, to muszę go wypróbować :) Ciekawi mnie malinowy zapach :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Zawsze sprawia mi przyjemność, ale ten zapach sprawia, że mogłabym je co chwilę myć :D
Usuńładne pazurki a szampony tej firmy muszę w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńpolecam do póki jest jeszcze dostępny :)
UsuńJuż sobie wyobrażam jak pięknie pachnie, co do puszenia się włosów to mam ten sam problem i wciąż szukam rozwiązania ;)
OdpowiedzUsuńu mnie się ten syoss sprawdzał :)
Usuńświetne paznokcie!
OdpowiedzUsuńa kosmetyków z Balei jeszcze nie miałam okazji spróbować
Ciekawie piszesz:)
Obserwuję!
http://cosmetic-jungle.blogspot.com/
Moim zdaniem to włosy nie przetłuszczają Ci się dlatego, że szampon nie ma silikonów. A włosy puszą Ci się, bo nie są dostatecznie nawilżone :) Ja bym Ci poleciła używać jakiejś odżywki/maski po myciu, ale takiej, która by rzeczywiście nawilżyła, a nie tylko zawierała silikon, czyli miała pozorne działanie ;)
OdpowiedzUsuńWiem bo silikony obciążają włosy. Ja używam masek i odżywek nawilżających, robię olejowanie włosów itp i nie pomaga
UsuńA może olej źle dobrany? U mnie też się nie wszystkie sprawdzają ;)
UsuńSuper, że rozpoczęłaś ćwiczenia! Nie jestem sama:P Trzymam za Ciebie kciuki!:*
OdpowiedzUsuńTen szampon musi pachnieć genialnie. ;-)
To już 4 dzień :D Daje radę póki co :) Dzisiaj byłam na rowerze a wieczorem znowu trening z Ewą
UsuńMusi cudownie pachnieć i ta cena!:)
OdpowiedzUsuńZapach cudowny naprawdę :)A za taką cenę naprawdę warto ;)
UsuńIntensywne zapachy uwielbiam przy balsamach do ciała, przy szamponach niekoniecznie owocowe :)
OdpowiedzUsuńMi odpowiada taki zapach w szamponach :)
Usuńpiękne paznokcie! a co do szamponu to chetne bym sprobowala go na swoich wlosach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A szampon polecam ;)
Usuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie :)
joyofthefashion.blogspot.com
Dziękuję :)
Usuńjeszcze nie próbowałam Balei:)
OdpowiedzUsuńPolecam kiedyś spróbować czegoś :)
UsuńMasz świetny blog zaglądam tu od czasu do czasu :) Balea jest na mojej liscie do wyprobowania :) Zapraszam do mnie amartamowila.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńświetne recenzje i piękny blog
OdpowiedzUsuńWpadniesz, skomentujesz, zaobserwujesz???
to dla mnie wiele znaczy =)
ZAPRASZAM !!!!!!!
http://tiffani426.blogspot.com/
Na pewno zajrzę :)
UsuńMiałam okazję uzywac kilku produktów, ale jakoś nigdy nie trafiłam na szampon :)
OdpowiedzUsuńPolecam kiedyś wypróbować jakiś szampon :) Kosztują gorsze, wiec warto chociaż wypróbować
UsuńNie miałam nic z tej firmy do włosów a szkoda ;(
OdpowiedzUsuńPolecam coś wypróbować
UsuńObecnie w sprzedaży z tej serii jest Vanilia i Kokos- polecam :-) Są cudowne! :-)
OdpowiedzUsuń