Siarkowa Moc- krem antybakteryjny matujący / Nowy szablon :)
Nowa grafika na blogu skończony. Jak wam się podoba ?
Dzisiaj coś dla posiadaczek cery tłustej. Każda z nas doskonale wie, jak ciężko utrzymać taką cerę w stanie matu. Pokaże wam produkt, który u mnie doskonale się sprawdza.
Pojemność: 50ml
Cena: ok 13 zł
Od producenta
Krem polecany jest do codziennej pielęgnacji cery z problemami trądzikowymi. Specjalnie dobrany zestaw składników aktywnych pozwala na skuteczną walkę z objawami trądziku i nadmiernym błyszczeniem się skóry. Krem błyskawicznie matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd. Zamyka rozszerzone pory, skutecznie zwalcza pryszcze i przeciwdziała ich ponownemu powstawaniu. Chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV, pozostawia skórę aksamitnie gładką i świeżą.
Składniki aktywne: siarka, krzemian glinowo-magnezowy, tlenek cynku, multifruit extract, naturalne pochodne oliwy z oliwek, alantoina, masło shea
Skład
Aqua, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea, Olive Oil Unsaponifiables, Magnesium Aluminum Silicate, Dicaprylyl Carbonate, Butyrospermum Parkii, Zinc Oxide, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Allantoin, Sulfur, PEG-30 Castor Oil Vaccinium Myrtillus, Saccharum Officinarum, Citrus Aurantium Dulcis, Citrus Medica Limonum, Acer Saccharinum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Imidazolidinyl Urea, Parfum, Citral, d-Limonene, Linalool
Moja opinia
Opakowanie: pomarańczowe, plastikowe pudełeczko z białą nakrętką.
Konsystencja: konsystencja dosyć zbita, lekka, nie jest to typowa kremowa konsystencja lecz coś bardziej przypominającego mus. Nie wiem jak to dokładnie opisać. Bardzo dobrze się rozprowadza na twarzy
Wchłanianie: bardzo szybko się wchłania dzięki czemu możemy od razu po nałożeniu wykonać makijaż. Na pewno fajnie sprawdza się w momencie gdy się śpieszymy.
Wydajność: używam go od stycznia i zużyłam połowę opakowania. Używałam go nieregularnie i nie stosowałam go codziennie, więc ciężko mi ocenić jego wydajność. Na pewno nie trzeba dużej ilości na całą twarz.Zapach: cytrusowy, dosyć intensywny i specyficzny. Nie wszystkim może pasować. Mi osobiście nie przeszkadza i jak dla mnie jest przyjemny.
Działanie: największym plusem tego kremu, za który go uwielbiam to efekt matu. Krem bardzo ładnie się wchłania, świetnie matuje cerę i idealnie sprawdza się pod makijaż. Oczywiście cera nie będzie matowa przez cały dzień zwłaszcza w czasie dużych upałów, ale z wszystkich kremów matujących ten u mnie sprawdził się najlepiej. Używałam go zawsze jak wiedziałam, że nie będzie mnie długo w domu i zależało mi za zmatowieniu mojej cery na dłuższy czas. Zawsze w torebce mam dodatkowo bibułki matujące i puder i jeżeli tego potrzebuje to poprawiam mój makijaż. Z tym kremem poprawki zdarzają się rzadziej i pierwsze zachodzą później niż w przypadku innych kremów. Często używałam go gdy moja cera była w gorszym stanie i zauważyłam, że krem korzystnie na nią wpływał i niedoskonałości się zmniejszały. A to pewnie za sprawią składników takich jak ciarka czy cynk. Staram się go nie używać codziennie tylko na zmianę z innym, bardziej nawilżającym kremem, żeby nie przesuszyć twarzy a od czasu do czasu robię sobie maseczki nawilżającej i przy takim stosowaniu krem nie wysuszył mi cery.
Podsumowanie
A wy miałyście ten krem ? Jakie inne kremy matujące możecie mi polecić ?
Bardzo dobrze sprawdza się u mojego tżta, który na początku marudził, że mu kupiłam krem dla bab (matujący :D ) a teraz sam go sobie kupuje haha :D
OdpowiedzUsuńOstatnio nad nim się zastanawiałam i chyba w końcu się skusze, ale właśnie,żeby używać od czasu do czasu:))
OdpowiedzUsuńMam próbkę tego kremu i rzeczywiście matuje na dłużej :)
OdpowiedzUsuńU mnie z matem radził sobie świetnie, ale niestety miałam wrażenie, że troszkę zapycha :(
OdpowiedzUsuńja stosowałam go codziennie i nie wysuszyłam sobie cery :)
OdpowiedzUsuńZ tej linii miałam jedynie mydełko antybakteryjne - dla mnie zapach siarki był nie do zniesienia, a produkt jak produkt - taki zwyklak.
OdpowiedzUsuńNowy szablon bardzo mi się podoba :)
ten ma zapach cytrusowy ;)nie czuć w nim siarki
Usuńja miałam pare produktów z tej serii i dla mnie zapach jest okropny, nie umiem go przeboleć niestety..
OdpowiedzUsuńPolecam całą siarkową linię Barwy, no, oprócz żelu punktowego:P Świetny dodatek do kuracji przeciwtrądzikowej :)
OdpowiedzUsuńJa używam póki co mydła siarkowego z którego jestem strasznie zadowolona , że chętnie zaopatrzę się w ten kremik ! ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że szablon w modnym kolorze jest :D
OdpowiedzUsuńmój ulubiony kolor ostatnio :D Mam już spodnie i buty w takim kolorze xD
UsuńO własnie szukam czegoś w tym stylu, co prawda nie mam trądziku ale zdecydowanie błyszczy mi się cała buzia :)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie miałam, ale już wiem, że mieć będę jak mój antybakteryjny Ziaja Nuno się skończy:) 13zł na prawdę dobra cena:)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, bo znowu będę się świecić jak kula.
OdpowiedzUsuńmiałam, ale mi nie podpasował, ma ekstremalnie dużo parabenów, ale moja znajoma go sobie ceni:)
OdpowiedzUsuńNa opakowaniu piszę, że nie ma parabenów ;)
UsuńJa z tej serii mam punktowe serum, z którego jestem bardzo zadowolona :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się nowy wygląd ;)) a ten krem miałam , nie spodobał mi się .. bardzo wysuszał skórę , więcej go nie kupię .
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem, na początku działał cuda, ładnie pachniał, ale potem tylko mnie wysuszał i pogarszał problemy na twarzy...zwłaszcza przetłuszczanie!
OdpowiedzUsuńKremu nie miałam jeszcze, ale mam w planach by go kupić :)
OdpowiedzUsuńBędę wpadała częściej. Zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Veneaa:*
veneaa.blogspot.com
Nominowałam Cię u mnie do TAGu :). Mam nadzieję że odpowiesz ;)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja, może wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/08/follow-me-down.html
Coś dla mnie :) Piękny szablon
OdpowiedzUsuńz tej serii używałam jedynie maseczki, bałabym się aby nie przesuszał za mocno ten krem.
OdpowiedzUsuńBARDZO CIEKAWY PRODUKT
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji go wypróbować ale jako posiadaczka cery tłustej może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńUżywam codziennie mydła siarkowego z tej serii i jestem z niego zadowolona. Nie wiedziałam, że jest taki krem chętnie go kupię. Mam tylko pytanie gdzie można go dostać??
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten kremik :) myślę, że jeden z lepszych :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo trafi do mojej łazienki :)
OdpowiedzUsuńjeszcze takiego nie próbowałam, być może kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńmoże w końcu on pomoze mi się zmatowić :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmiałam go jakiś rok temu i byłam z niego zadowolona. Rzeczywiście efekt matu jets i bardzo szybko się wchłania. Używałam go codziennie i po prostu uwielbiałam. Niestety pod koniec opakowania skóra się przyzwyczaiła i już tak genialnie nie było. mimo to mam zamiar do niego wrócić za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńZ matujących polecam Ewa Pollena 18+ kosztuje ok 5zł a jest na prawdę niezły. Teraz mam Tołpę, ale mimo tylu ohów i ahów średnio mnie zachwyca.
ostatnio kupiłam ten krem, ale jeszcze nie mogę stwierdzić czy tak świetnie działa na moją cerę, bo za krótko go stosuje:)
OdpowiedzUsuńa gdzie można dostać ten krem? ;>
OdpowiedzUsuńsą ogólnodostępne w drogeriach :) poszukaj w naturze albo rossmannie, ja akurat kupiłam w realu
OdpowiedzUsuń