Ulubieńcy czerwca, czyli moje czerwcowe hity
59
balea
,
bioderma
,
Flos Lek
,
golden rose
,
Inne
,
manhattan
,
rimmel salon pro
,
soraya
,
Ulubieńcy
Jak ten czas szybko leci. Ostatni miesiąc tak szybko minął. Mam wrażenie, że dopiero się zaczynał czerwiec a tu już mamy lipiec. Macie jakieś plany na wakacje ? Bo ja jeszcze nie wiem, czy gdzieś pojadę. A w niedzielę wybieram się na kurs przedłużania rzęs i strasznie się z tego powodu cieszę :D
A tymczasem zapraszam na ulubieńców czerwca. Co mnie urzekło w tym miesiącu i dlaczego ? Dowiecie się w tym poście :)
Balea Hawaii Pineapple żel pod prysznic. Zdecydowanie mój ulubiony zapach z żeli, które posiadam z tej firmy. Ma cudowny ananasowy zapach. Najchętniej cały czas bym go wąchała. Każda kąpiel z tym żelem to niezwykła przyjemność. Uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam ten zapach. Minusem jest to, że nie utrzymuje się na skórze. Po wytarciu ręcznikiem zapachu już nie czuć.
Bioderma Sebium Gel Moussant Antybakteryjny żel do mycia twarzy- zużyty przeze mnie już prawie do połowy, ale w zapasie czeka jeszcze jedno opakowanie. Nie podrażnia, nie wysusza, nie ściaga, dobrze oczyszcza, kilka razy nawet zdarzyło mi się zmywać nim makijaż i powiem, że całkiem dobrze sprawdził się w tej roli. Lubię produkty Biodermy i również ten żel przypadł mi do gustu.
Soraya Ochronny krem do twarzy SPF 30, wodoodporny- w lecie nasza skóra potrzebuję większej ochrony, dlatego staram się codziennie używać kremów z filtrem o większym faktorze. Ten krem kupiłam w zeszłym roku, żeby chronić moją skórę podczas letniego opalania. W zeszłym roku tak naprawdę po raz pierwszy zaczęłam chronić moją twarz przed promieniami słonecznymi. Ten kremik został ze mną również na tegoroczne lato. Ma fajna konsystencję, która łatwo się rozprowadza, dobrze się wchłania, nie bieli skóry, ma całkiem przyjemny zapach i nie zapycha. Nie wiem jak sprawdza się pod podkład bo latem rzadko kiedy używam podkładów. W zeszłym roku przy dość intensywnym opalaniu nie poparzyłam sobie twarzy :)
Flos Lek żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem lekarskim i babką lancetowatą (10g)- dobrze nawilża, koi, łatwo dostępny, tani, żelowa konsystencja, która bardzo przypadła mi do gustu i jak dla mnie jest lepsza niż typowy krem pod oczy, nie podrażnia, szybko się wchłania, brak zapachu, wydajny, nadaje się pod makijaż i chłodzi okolicę pod oczami. Same plusy. Nie wiem jak działa na obrzęki pod oczami bo nie mam na razie z tym problemu i dlatego dla mnie najważniejsze jest nawilżenie okolicy oczu i ten żel to bardzo dobrze robi a do tego daje przyjemne uczucie chłodu. Chyba jak na razie mój ulubiony krem pod oczy.
Lakiery Rimmel Salon Pro- miałyście okazję poznać je w ramach akcji kolorowe lato na paznokciach. Zakochałam się w tych lakierach. Mają śliczne kolory i co najważniejsze są bardzo trwałe. Na pewno zaopatrzę się w więcej kolorów.
Golden Rose Holiday (nr 55)- mimo, że nie został moim hitem lata to bardzo go lubię i widziałam, że większości z was spodobał się właśnie ten lakier. Świetny lakier i na pewno będzie gościł na moich paznokciach tego lata. Nie podoba mi się tylko to, że ciężko się go zmywa, ale to jak każdy piasek.
Manhattan Clearface Compact powder puder antybakteryjny- jak zapewne wiecie z tagu "bez czego nie mogę się obejść ? " to nie wyobrażam sobie życia bez pudru. Mam cerę tłustą i puder to podstawa, zwłaszcza latem, gdy moja cera przetłuszcza się trzy razy bardziej. Ten puder jest jednym z moich ulubionych. To już moje drugie opakowanie. Mam w kolorze 70 vanilla, który już mi się kończy i teraz na lato zaopatrzę się w ciemniejszy kolorek.
Przede wszystkim jest tani, dobrze matowi,jest wydajny, lekko kryje co jest plusem, ponieważ na czas letni praktycznie odstawiam wszystkie podkłady i używam tylko korektor i puder.
Jest dostępny w kilku bardzo naturalnych i ładnych kolorach, nie zapycha skóry, z pewnością sprawdzi się dla cery tłustej i trądzikowej, utrzymuje się dosyć długo i daje naturalny efekt. Nie podoba mi się gąbeczka dołączona do opakowania, moim zdaniem nie nadaje się do niczego. Ja używam pędzla a z gąbeczki korzystam jedynie poza domem, jeżeli potrzebuję przypudrować moją cerę.
Tak przedstawiają się moi ulubieńcy. Miałyście już któryś z tych produktów ? Jakie produkty są waszymi ulubieńcami czerwca ? Zapraszam do komentowania, jak zawsze chętnie odpowiem na każde komentarze. Zapraszam do rozmowy :)
miałam kiedyś ten żel z Flos Lek i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny :)
UsuńMam ten puder Manhattanu i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńJa kończę drugie opakowanie
UsuńFlos-Lek jest swietny rano jak nalozysz na powieki momentalnie sie budzisz;)
OdpowiedzUsuńamartamowila.blogspot.com
Dokładnie :D
UsuńNie miałam okazji wypróbować żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńSzkoda :) polecam coś wypróbować
UsuńU mnie floslek na obrzęki nie pomógł :/
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam problemu z obrzękami
UsuńNiedawno kupiłam ten puder z manhattanu, ale w kolorze 75 beige - z myślą o opalonej skórze:) i fajnie, że ma pozytywne opinie :D jak przetestuję to też coś napiszę w tym temacie :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie muszę kupić ciemniejszy kolor
UsuńTen żel na pewno pachnie smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPachnie cudownie :D
Usuńlakiery o ciekawych kolorkach:)
OdpowiedzUsuńKolorki świetne i do tego bardzo trwałe. Czego chcieć więcej od lakieru :)
UsuńBalea jest rewelacyjna! obserwuję:)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten puder Manhattanu
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńmam tą trzydziestkę z sorai ;)
OdpowiedzUsuńDobrze jest używać filtrów, zwłaszcza teraz latem :)
UsuńLipiec, a nie czerwiec :D
OdpowiedzUsuńPiękne kolory lakierów. :) Zaciekawiłaś mnie tym pudrem. U mnie żaden się nie sprawdza. Po kilku godzinach już się świecę, jest to nie do zniesienia... ;/
tutaj też nie ma matu przez cały dzień. Moja tłusta cera latem błyszczy się 3 razy bardziej i chyba żaden puder mi tego nie zagwarantuje
UsuńŚliczne te kolorki lakierów :)
OdpowiedzUsuńmusze sperawdzić ten żel Flos-lek, już gdzies czytałam, że jest bardzo dobry:)
OdpowiedzUsuńJa też się skusiłam pozytywnymi opiniami i nie zawiodłam się :)
UsuńPiękne lakierki:))
OdpowiedzUsuńmoje ulubione kolory!:)
Moje też :D
Usuńużywałam kiedyś Flos Lek żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem lekarskim i babką lancetowatą , lubiłam, jak miło chłodzi ;) a moja psióła ostatnio bardzo chwaliła ten puder kompaktowy, może kiedyś spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńŻel jest świetny i daje naprawdę fajne ukojenie :) Puder polecam :)
UsuńU mnie do końca lipca praca, więc część wakacji mam z głowy teoretycznie :))
OdpowiedzUsuńJa nie moge jakoś pracy znaleźć :/
UsuńO tym kremie pod oczy słyszę kolejną już pozytywną opinię, chyba czas go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńNajwyższy czas :D
Usuńzapach żelu jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go :D
UsuńNie miałam nic z Twoich ulubieńców ;))
OdpowiedzUsuńPolecam coś wypróbować w przyszłości :)
Usuńmam dwa lakiery salon pro ale jeszcze w starej buteleczce:) i baaaardzo je lubie:)
OdpowiedzUsuńStarej wersji nie miałam, więc nie mogę stwierdzić czy czymś się ta nowa wersja różni :)
UsuńŻel pod prysznic z Balea mam i lubię, choć ideałem nie jest. Bardzo intrygują mnie lakiery Rimmel, ale na razie nie skusiłam się na żaden kolor.
OdpowiedzUsuńJa je uwielbiam za zapach i chyba tylko dlatego się tutaj znalazł. Lakiery polecam bo są bardzo trwałe
UsuńAle ładne kolory lakierów. :)
OdpowiedzUsuńŁadne są :)
Usuńgreat products! love the nailpolish!
OdpowiedzUsuńTego z Dove nie używałam, a miałam go kupić po raz pierwszy, ale cena mnie odstraszyła, bo kosztował ok. 20 zł. ;P
OdpowiedzUsuńJa dostałam zestaw z dove, więc ceny nie znam, ale 20 zł bym nie dała za ten produkt
UsuńWłaśnie zastanawiałam się nad kupnem tych lakierów do paznokci ;P.
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńMuszę w końcu zainwestować z te lakiery Rimmel Salon Pro gdyż wszystkie je zachwalacie ;p
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto kupić :)
UsuńMam ten żel z firmy FlosLek, bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobry produkt :)
UsuńZ kosmetyków miałam tylko żel z flos leku ;)
OdpowiedzUsuńz flos lekiem bardzo się polubiłam :)
UsuńAkurat obecnie używam tego żelu z Flos-lek :D i póki co również jestem bardzo z niego zadowolona :D
OdpowiedzUsuńLubię ten efekt chłodzenia :) Na pewno będę często do niego wracać :)
UsuńMam ten krem z Soraya, ja akurat używam go na tatuaż i sprawdza się super. Nadal mam głęboką czerń, nie wyblakł ani trochu (odpukać).
OdpowiedzUsuńJest świetny :)
Usuń